Jeśli modele są papierowe to zmienia postać rzeczy. Model papierowy jest bardzo lekki i jego zachowanie będzie się różniło od balsowego, między innymi dlatego że całkiem inaczej się je wykonuje. Samolot balsowy będzie o wiele cięższy od papierowego i sztywniejszy. Zakładam że raczej nie robicie teraz skrzydła konstrukcyjnego (żebra, dźwigar, keson itd. ) a jedynie składacie samoloty wspomagając się (lub nie ) klejem. Dlaczego wspominam o balsie ? Bo właściwie innego materiału nie ma, tzn. jest alternatywa w postaci depronu i styroduru, ale o wiele łatwiej i sztywniej wyjdzie balsa.
Siła nośna zależy z grubsza od prędkości, współczynnika Cz oraz kąta natarcia. Współczynnik Cz zależy od kąta natarcia. Im większy kąt tym większy Cz, ale jego wartość zmienia się zależnie od zastosowanego profilu. Po przekroczeniu kąta maksymalnego (krytycznego) następuje zaburzenie strug, Cz gwałtownie spada i następuje przeciągnięcie. (samolot spada). Profil zakładam że nie jest symetryczny, więc siła nośna powstaje również przy kącie 0 stopni, ale prędkość jest zbyt mała, dopiero jak zanurkuje, prędkość rośnie, siła również i samolot wyciąga do lotu poziomego. Ale im będzie on cięższy tym dłużej będzie to trwało. Ważny jest też profil, jeśli wytworzy się ujemny moment obrotowy spowodowany przesunięciem punktu działania siły nośnej (zależne od typu profilu i kąta natarcia) wtedy nos będzie szedł w dół i nic na to nie poradzisz.wrx pisze: Sądzę, że morze nie reagować na stery przy niskich prędkościach i dlatego się tak zachowuje ( jak ktoś wie dlaczego to niech napisze)