Meteor 2H - czyli moje podejście do modeli redukcyjnych

Piszemy tylko o własnych konstrukcjach modeli - ale nie o silnikach!
Awatar użytkownika
ArturroKRK
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 381
Rejestracja: poniedziałek, 4 kwie 2011, 12:32
Lokalizacja: Kraków , Łagiewniki

Re: Meteor 2H - czyli moje podejście do modeli redukcyjnych

Post autor: ArturroKRK »

verex pisze: Większość moich rakiet nie przekracza granicy 500m, więc widać gdzie lądują.
Widać i słychać :grin: Charakterystyczny świst rakiety wbijającej się w ziemię niecałe 10 metrów od samochodów :grin:

verex pisze: O statecznikach jeszcze pomyślę. Balsy będę miał pod dostatkiem, więc porównam wagę statecznika zrobionego z tkaniną w środku jak i bez niej. Balsa będzie miała 2,5mm grubości, więc i tak prawdopodobnie będę ją kleił tak, by miała 5mm.


5mm balsy 3 krotnie laminowanej to zdecydowanie za dużo. Robiłem już takie stateczniki, i z doświadczenia powiem Ci że to zbędny balast. Tak jak Ksard napisał, proponuje tkaninę/balsę/tkaninę. Jeśli chcesz zrobić wizualnie grubsze stateczniki, po prostu weź grubszą balsę lub sklej 2,5mm i dopiero dwustronnie zalaminuj :smile:

A i taki fajny sposób na gładkie stateczniki, gotowe do malowania bez szlifowania - na wierzchu przesączonej tkaniny szklanej możesz położyć dociętą formatkę z kalki technicznej :smile: ( pomysł od Kacpra) :smile:



No i swoją drogą - fajny projekt, chętnie popatrzę na jego realizację.

Powodzenia :smile:
Awatar użytkownika
Kacper
Supersonic PROFI
Posty: 912
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Gdynia

Re: Meteor 2H - czyli moje podejście do modeli redukcyjnych

Post autor: Kacper »

Wstawienie cienkiej warstwy laminatu między balsę ułatwia wyszlifowanie krawędzi natarcia na szpic. Czasem warto właśnie z tego powodu dorzucić te kilkadziesiąt g zbędnego balastu. Jeśli nie będziesz miał problemu z wyszlifowaniem bez tego to na prawdę nie ma innego powodu by dawać tam laminat.

Pomysł z położeniem papieru (szarego, japonki - nie koniecznie kalki technicznej) jako ostatnia warstwa jest bardzo dobry ale nie ja go wymyśliłem, tylko Paul.
Tak jak Ksard napisał, proponuje tkaninę/balsę/tkaninę.
Tutaj też sprostuję, Paul nie Ksard to pisał. :)
Awatar użytkownika
ArturroKRK
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 381
Rejestracja: poniedziałek, 4 kwie 2011, 12:32
Lokalizacja: Kraków , Łagiewniki

Re: Meteor 2H - czyli moje podejście do modeli redukcyjnych

Post autor: ArturroKRK »

Faktycznie, mój błąd przy cytowaniu, przepraszam, oczywiście miało tam być Paul a nie Ksard. Co nie zmienia faktu, że obydwoje są świetnymi , doświadczonymi konstruktorami, których śmiało można cytować :)

Dzięki Kacper, trochę się zakręciłem :)
Awatar użytkownika
verex
Supersonic PROFI
Posty: 742
Rejestracja: poniedziałek, 25 lip 2011, 19:38
Lokalizacja: Tczew/Kingston upon Thames
Kontakt:

Re: Meteor 2H - czyli moje podejście do modeli redukcyjnych

Post autor: verex »

Prace zmierzają w dobrym kierunku. Dzięki uprzejmości Yarco dostałem dokładne plany Meteora 2H, które w tym tygodniu przeskaluję.

Jako że Kacper dał znać że silnik jest już wytoczony, postanowiłem że pierw się zajmę właśnie napędem. Chcę zrobić testy silnika póki jeszcze jest ciepło i nie leje deszcz.

Silnik chciałbym przetestować jeszcze w październiku. Zakładam dwa lub trzy testy naziemne oraz jeden test w locie. Teraz trochę danych o tym silniku.

Silnik wytoczony przez Kacpra (jeszcze raz wielkie dzięki), według mojego projektu w SRM. Obudowa silnika waży 186g.

Wymiary:
średnica zew.: 35mm
grubość ścianki: 1,5mm
średnica wew.: 32mm
długość na ziarna: 290mm


paliwo:
rodzaj: karmelek sorbitolowy 65/35
długość ziarna: 45mm
średnica ziarna: 25mm
średnica kanału: 10mm
ilość ziaren: 6
zacisk: 267


Ciśnienie pracy: 3,77MPa
Czas pracy [symulowany]: 1,01s


Masa paliwa: 197g
Impuls całkowity: 213Ns
Ciąg średni: 211N
Impuls właściwy: 110,5s
Klasyfikacja silnika: H211


Oczywiście przedstawione powyżej dane są danymi idealnymi. W rzeczywistości silnik będzie pewnie nieco słabszy ;).
Silnik ten będzie wykorzystywany także do innych rakiet, więc mam nadzieję że nie ulegnie zniszczeniu :).


Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zdjęcia wykonał Kacper. Mam nadzieję, że mogłem się nimi posłużyć :)

Po testach napędu wezmę się za budowanie korpusu rakiety. W międzyczasie postaram się wytoczyć styrodurową głowicę.

Ciąg dalszy nastąpi...
Zapukaliśmy nieśmiało do bram kosmosu...

Near Space Technologies
www.nearspace.tech
ODPOWIEDZ