ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
Czołem Postanowiłem "na szybko" wyrzeźbić rakietkę na ROS'ie, którą będę mógł odpalać na przydomowym "poligonie".
Cele:
- poprawny lot i powrót
- pułap 100-200 mtr i znos max 50-60 metrów (niestety za dużo w okolicy obiektów się pobudowało).
- wykorzystanie materiałów jakie uda mi się znaleźć w kotłowni, szopie lub garażu
- w oczekiwaniu na elektronikę lot bez takowej w ogóle. (pomijając kamerkę pokładową)
Projekt:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DENln8kbXbI[/youtube]
Nistety w wizualizacji elementy sferyczne (czubek i spad) zniekształcają się lub zmieniają położenie w trakcie animacji ruchu . Nie potrafiłem sobie z tym poradzić. Poprawne wielkości i położenia widać na początku filmu i na ostatnim kadrze.
Użyte materiały i technologia:
- korpus – rura kartonowa po elektrodach (stąd nazwa rakietki) L=980mm, fi 42x47mm
- głowica – parabola z PE z jakiegoś wazonu z Ikei. Ponieważ kiepsko klei się PE przykręciłem ją osiowo do zatyczki od w/w rury czyli głowica nie wsuwa się tradycyjnie do korpusu, a na niego nasuwa. Przez to fi aerodynamiczne rakiety zwiększyło się o 4mm – na potrzeby tego projektu akceptowalne.
- przegrody i pierścienie centrujące wycięte ze skrzynek po świątecznych mandarynkach. Zatyczka silnika zlepiona z dwóch warstw sklejeczki i dodatkowo skręcona 3ema śrubkami z korpusem, aby ROS sam nie poleciał z głowicą i kamerą . Wszystkie te elementy wklejone na epoxyd.
- łącznik korpusu z rurki - rdzenia papierowego ręcznika kuchennego. Rozcięty wzdłuż, docięty do pożądanej średnicy. Wewnątrz wklejony na wikol kawałek bristolu dla usztywnienia i połączenia rurki. Po wyschnięciu wszystko się wstąpiło więc dla spasowania z korpusem łącznik okleiłem spiralnie taśmą malarską. Łącznik wklejony na stałe do dolnej części korpusu wikolem.
- płetwy wycięte ze znalezionego w garażu cienkiego, sztywnego laminatu. W odróżnieniu od wizualizacji, stateczniki nie będą sklejone na styk, a wycięte zostały z 4mm naddatkiem i będą wpuszczone w korpus, zatyczkę i pierścień.
- silnik wchodzi na wcisk, ale odzysk potrafi go wypluć więc muszę wykombinować jeszcze z tyłu blokadę z drutu aby nie poczuć potęgi ROSa bez spadochronu na głowie .
- pod głowicą w korpusie wylałem piankę PU i wyciąłem w niej siodło dla kamerki. W odpowiednim miejscu w korpusie wyciąłem otwór dla jej oka.
- spadochron jest jeszcze nieposkładany, ale przygotowany z zasłony prysznicowej i sznurka PP 1,3mm.
- komora odzysku długości 320mm ograniczona z jednej strony zatyczką centrującą i wsuniętym ROSem, z drugiej strony wklejoną przegrodą. Materiał miotający będzie dociśnięty do opóżniacza ROS’a zwitkiem husteczki higienicznej co zapewni jego przyleganie i częściowo ochroni spadochron przed temperaturą. Testy ilości potrzebnego ładunku do skutecznego rozłączenia korpusu przeprowadzone przy pomocy wypalonego ROS'a i lontu:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=FlmRkIR7EK0[/youtube] [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=arar13voqcU[/youtube]
Początkowa porcja NC_______________________________________________________Podwójna porcja NC
Wkrótce, przed wklejeniem stateczników, przeprowadzony będzie jeszcze test naziemny z silnikiem i spadochronem aby sprawdzić czy wstępnie oszacowana ilość NC jest odpowiednia również do wyciągnięcia spadochronu z korpusu. Dowiem się również po jakim czasie od zapłonu rozłączony zostanie korpus w związku z opóźniaczem znajdującym się fabrycznie w ROS’ie. Nie chciałbym aby odzysk zadziałał jak już rakieta przywita się z kretem.
Stan obecny : 19.02.2013 08:00
cdn...
Cele:
- poprawny lot i powrót
- pułap 100-200 mtr i znos max 50-60 metrów (niestety za dużo w okolicy obiektów się pobudowało).
- wykorzystanie materiałów jakie uda mi się znaleźć w kotłowni, szopie lub garażu
- w oczekiwaniu na elektronikę lot bez takowej w ogóle. (pomijając kamerkę pokładową)
Projekt:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DENln8kbXbI[/youtube]
Nistety w wizualizacji elementy sferyczne (czubek i spad) zniekształcają się lub zmieniają położenie w trakcie animacji ruchu . Nie potrafiłem sobie z tym poradzić. Poprawne wielkości i położenia widać na początku filmu i na ostatnim kadrze.
Użyte materiały i technologia:
- korpus – rura kartonowa po elektrodach (stąd nazwa rakietki) L=980mm, fi 42x47mm
- głowica – parabola z PE z jakiegoś wazonu z Ikei. Ponieważ kiepsko klei się PE przykręciłem ją osiowo do zatyczki od w/w rury czyli głowica nie wsuwa się tradycyjnie do korpusu, a na niego nasuwa. Przez to fi aerodynamiczne rakiety zwiększyło się o 4mm – na potrzeby tego projektu akceptowalne.
- przegrody i pierścienie centrujące wycięte ze skrzynek po świątecznych mandarynkach. Zatyczka silnika zlepiona z dwóch warstw sklejeczki i dodatkowo skręcona 3ema śrubkami z korpusem, aby ROS sam nie poleciał z głowicą i kamerą . Wszystkie te elementy wklejone na epoxyd.
- łącznik korpusu z rurki - rdzenia papierowego ręcznika kuchennego. Rozcięty wzdłuż, docięty do pożądanej średnicy. Wewnątrz wklejony na wikol kawałek bristolu dla usztywnienia i połączenia rurki. Po wyschnięciu wszystko się wstąpiło więc dla spasowania z korpusem łącznik okleiłem spiralnie taśmą malarską. Łącznik wklejony na stałe do dolnej części korpusu wikolem.
- płetwy wycięte ze znalezionego w garażu cienkiego, sztywnego laminatu. W odróżnieniu od wizualizacji, stateczniki nie będą sklejone na styk, a wycięte zostały z 4mm naddatkiem i będą wpuszczone w korpus, zatyczkę i pierścień.
- silnik wchodzi na wcisk, ale odzysk potrafi go wypluć więc muszę wykombinować jeszcze z tyłu blokadę z drutu aby nie poczuć potęgi ROSa bez spadochronu na głowie .
- pod głowicą w korpusie wylałem piankę PU i wyciąłem w niej siodło dla kamerki. W odpowiednim miejscu w korpusie wyciąłem otwór dla jej oka.
- spadochron jest jeszcze nieposkładany, ale przygotowany z zasłony prysznicowej i sznurka PP 1,3mm.
- komora odzysku długości 320mm ograniczona z jednej strony zatyczką centrującą i wsuniętym ROSem, z drugiej strony wklejoną przegrodą. Materiał miotający będzie dociśnięty do opóżniacza ROS’a zwitkiem husteczki higienicznej co zapewni jego przyleganie i częściowo ochroni spadochron przed temperaturą. Testy ilości potrzebnego ładunku do skutecznego rozłączenia korpusu przeprowadzone przy pomocy wypalonego ROS'a i lontu:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=FlmRkIR7EK0[/youtube] [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=arar13voqcU[/youtube]
Początkowa porcja NC_______________________________________________________Podwójna porcja NC
Wkrótce, przed wklejeniem stateczników, przeprowadzony będzie jeszcze test naziemny z silnikiem i spadochronem aby sprawdzić czy wstępnie oszacowana ilość NC jest odpowiednia również do wyciągnięcia spadochronu z korpusu. Dowiem się również po jakim czasie od zapłonu rozłączony zostanie korpus w związku z opóźniaczem znajdującym się fabrycznie w ROS’ie. Nie chciałbym aby odzysk zadziałał jak już rakieta przywita się z kretem.
Stan obecny : 19.02.2013 08:00
cdn...
- KSard
- Supersonic PROFI
- Posty: 1499
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
Cześć
Super opracowanie - podoba mi się bardzo.
Rakieta także sympatyczna.
Od razu widać rękę " starego" fachowca
Oby takich więcej postów na naszym forum.
Kiedy start?
Super opracowanie - podoba mi się bardzo.
Rakieta także sympatyczna.
Od razu widać rękę " starego" fachowca
Oby takich więcej postów na naszym forum.
Kiedy start?
pozdrawiam KSard - www.facebook.com/ksardpl : www.ksardrakiety.cba.pl
"Ci, którzy skłonni są zrezygnować choćby z części prawa do wolności aby uzyskać w zamian trochę tymczasowego bezpieczeństwa, nie zasługują ani na wolność, ani bezpieczeństwo "- Ben Franklin
"Ci, którzy skłonni są zrezygnować choćby z części prawa do wolności aby uzyskać w zamian trochę tymczasowego bezpieczeństwa, nie zasługują ani na wolność, ani bezpieczeństwo "- Ben Franklin
Re: ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
Dziękuję za miłe słowa
Kiedy start?...
Wkrótce
Może dziś test naziemny ze spadochronem i silnikiem.
Jeśli wypadnie pomyślnie, wklejam płetwy (będą schnąć 1-2 dni), skombinuję wyrzutnię (bo stara poszła na złom) i poczekam na dobre warunki pogodowe.
Wg SpaceCad'a takowe w moim przypadku to wiatr max 2 m/s aby zmieścić się w założonym znosie.
Wielce prawdopodobny start pod koniec tygodnia
pozdrawiam
Przemo
edyta> P.S. Podziękowania dla Kacpra za "pakiet startowy"
Kiedy start?...
Wkrótce
Może dziś test naziemny ze spadochronem i silnikiem.
Jeśli wypadnie pomyślnie, wklejam płetwy (będą schnąć 1-2 dni), skombinuję wyrzutnię (bo stara poszła na złom) i poczekam na dobre warunki pogodowe.
Wg SpaceCad'a takowe w moim przypadku to wiatr max 2 m/s aby zmieścić się w założonym znosie.
Wielce prawdopodobny start pod koniec tygodnia
pozdrawiam
Przemo
edyta> P.S. Podziękowania dla Kacpra za "pakiet startowy"
Re: ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
Już po teście naziemnym. Niestety film się nie nagrał (aparat padł w trakcie). Mam tylko z daleka z komórki ale nie ma sensu wstawiać z powodu marnej jakości.
Łoże silnika wytrzymało, ilość NC wystarczająca, opóźnienie odzysku (6,5 sek od zapłonu) odpowiednie do przewidywanej wysokości.
Musiałem sobie tylko przypomnieć jak się składało spadek bo naciągnęły się linki między mocowaniami, a płótno ciągle siedziało w rurce
(Wypróbowałem już z wypalonym silnikiem od lontu i teraz jest ok)
Warto jednak testować. Na oko NC i złe zwijanie spadku to już dwa powody do kreta
Stateczniki wklejone - schną.
W weekend możnaby polatać, ale meteo mówi, że będzie mocniej wiało (za duży znos) zobaczymy.
cdn...
Łoże silnika wytrzymało, ilość NC wystarczająca, opóźnienie odzysku (6,5 sek od zapłonu) odpowiednie do przewidywanej wysokości.
Musiałem sobie tylko przypomnieć jak się składało spadek bo naciągnęły się linki między mocowaniami, a płótno ciągle siedziało w rurce
(Wypróbowałem już z wypalonym silnikiem od lontu i teraz jest ok)
Warto jednak testować. Na oko NC i złe zwijanie spadku to już dwa powody do kreta
Stateczniki wklejone - schną.
W weekend możnaby polatać, ale meteo mówi, że będzie mocniej wiało (za duży znos) zobaczymy.
cdn...
Re: ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
Pióra wklejone - gotowa do startu:
ostatecznie waga 569gr / 529gr
Zakładałem, że start przy wietrze 2m/s ale mimo, że był dziś większy i było mglisto to jednak wiało z kierunku, który umożliwił start.
Znos przez to wyszedł również większy niż zakładałem (ok 90mtr).
Rakieta wyposażona w spadochron X-form(1/2) 1000mm
Na wyrzutni:
Lot (a właściwie start bo mi z kadru zwiała ):
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=W3Hc7Ivz_EI[/youtube]
Miejsce przyziemienia:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=yoNPULESLjc[/youtube]
Lot z kamery pokładowej.
Niestety poszła pod wiatr "na plecy" względem kamery i szybko ziemia wyszła z kadru. Również szwagra i mnie nie widać.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=3syiWuj8tfg[/youtube]
Zdjęcia poklatkowe ze startu:
Wnioski:
Technicznie wszystko zgodnie z planem, szkoda że było mglisto, nisko chmury i trochę wiało.
Na następny raz koniecznie muszę sprawdzić za wczasu czy córka nie przestawiła rozdzielczości aparatu na 640 - zdjęcia i filmy mogły być lepszej jakości.
No nic - Elektroda nie tknięta i w każdej chwili może polecieć powtórnie.
I zapewne tak będzie jak tylko dojdzie altimeter (już się odezwali z Urzędu Celnego więc jest w Poznaniu)
pozdrawiam
Przemo
ostatecznie waga 569gr / 529gr
Zakładałem, że start przy wietrze 2m/s ale mimo, że był dziś większy i było mglisto to jednak wiało z kierunku, który umożliwił start.
Znos przez to wyszedł również większy niż zakładałem (ok 90mtr).
Rakieta wyposażona w spadochron X-form(1/2) 1000mm
Na wyrzutni:
Lot (a właściwie start bo mi z kadru zwiała ):
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=W3Hc7Ivz_EI[/youtube]
Miejsce przyziemienia:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=yoNPULESLjc[/youtube]
Lot z kamery pokładowej.
Niestety poszła pod wiatr "na plecy" względem kamery i szybko ziemia wyszła z kadru. Również szwagra i mnie nie widać.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=3syiWuj8tfg[/youtube]
Zdjęcia poklatkowe ze startu:
Wnioski:
Technicznie wszystko zgodnie z planem, szkoda że było mglisto, nisko chmury i trochę wiało.
Na następny raz koniecznie muszę sprawdzić za wczasu czy córka nie przestawiła rozdzielczości aparatu na 640 - zdjęcia i filmy mogły być lepszej jakości.
No nic - Elektroda nie tknięta i w każdej chwili może polecieć powtórnie.
I zapewne tak będzie jak tylko dojdzie altimeter (już się odezwali z Urzędu Celnego więc jest w Poznaniu)
pozdrawiam
Przemo
Re: ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
Cześć!
Moje gratulacje.Witaj w klubie.
Pozdrawiam.tadeusz
Moje gratulacje.Witaj w klubie.
Pozdrawiam.tadeusz
- KSard
- Supersonic PROFI
- Posty: 1499
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
prm pisze: Lot z kamery pokładowej.
Niestety poszła pod wiatr "na plecy" względem kamery i szybko ziemia wyszła z kadru. Również szwagra i mnie nie widać.
Faktycznie, Ciebie i szwagra nie widać, ale za to jaki świetny efekt akustyczny!
Niczym "Organy Stalina"
Słowa uznania za udany start i materiał medialny z lotu.
pozdrawiam KSard - www.facebook.com/ksardpl : www.ksardrakiety.cba.pl
"Ci, którzy skłonni są zrezygnować choćby z części prawa do wolności aby uzyskać w zamian trochę tymczasowego bezpieczeństwa, nie zasługują ani na wolność, ani bezpieczeństwo "- Ben Franklin
"Ci, którzy skłonni są zrezygnować choćby z części prawa do wolności aby uzyskać w zamian trochę tymczasowego bezpieczeństwa, nie zasługują ani na wolność, ani bezpieczeństwo "- Ben Franklin
Re: ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
Bardzo fajny lot. Wygląda jakby prawie w ogóle nie kręciło rakietą. Szkoda, że było pochmurno.
Gratulacje.
No i jest kolejny podniebny filmowiec!
Pozdrawiam
Gratulacje.
No i jest kolejny podniebny filmowiec!
Pozdrawiam
Free Your Mind
Re: ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
Hehe no właśnie @Ksard. Moja żona po obejrzeniu filmu stwierdziła, że dźwięk jak z horroru.
(Oko kamery miało wycięty w korpusie lufcik).
Lekkie wahnięcie w prawo przy zejściu z wyrzutni (prowizoryczna) potem po wypaleniu silnika lekko ruszyło ją w lewo jak sie kładła na plecy.
Ale ogólnie to tak jak piszesz @Rafciodz - lotki wyszły osiowo i symetrycznie (w miarę)
Pióra solidnie wklejone i grząskie pole więc usterek po lądowaniu zero. - Na pewno poleci jeszcze raz przy lepszej pogodzie i z altimetrem.
(Oko kamery miało wycięty w korpusie lufcik).
Lekkie wahnięcie w prawo przy zejściu z wyrzutni (prowizoryczna) potem po wypaleniu silnika lekko ruszyło ją w lewo jak sie kładła na plecy.
Ale ogólnie to tak jak piszesz @Rafciodz - lotki wyszły osiowo i symetrycznie (w miarę)
Pióra solidnie wklejone i grząskie pole więc usterek po lądowaniu zero. - Na pewno poleci jeszcze raz przy lepszej pogodzie i z altimetrem.
Re: ELEKTRODA - rakieta z tego co pod ręką
Na rozpoczęciu sezonu w Bednarach odbył się 2 i 3 start Elektrody.
W stosunku do lotu nr 1 zmieniło się:
- dodano altimetr i baterię 9V (65g)
- osłonięto szybką wizjer kamery aby nie było "organów Stalina"
START NR 2 - poprawny 155m
Silnik jak w pierwszym locie ROS 5mm
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ukGHBLdJG1k[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hoH2uboW7Kc[/youtube]
- wykres lotu
START NR 3 - kret 198m
Silnik ROS 4,5mm
Brak filmu onboard z powodu kreta lub wyczerpanej baterii.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=_01EOS7U_Y8[/youtube]
- wykres lotu
W stosunku do lotu nr 1 zmieniło się:
- dodano altimetr i baterię 9V (65g)
- osłonięto szybką wizjer kamery aby nie było "organów Stalina"
START NR 2 - poprawny 155m
Silnik jak w pierwszym locie ROS 5mm
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ukGHBLdJG1k[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hoH2uboW7Kc[/youtube]
- wykres lotu
START NR 3 - kret 198m
Silnik ROS 4,5mm
Brak filmu onboard z powodu kreta lub wyczerpanej baterii.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=_01EOS7U_Y8[/youtube]
- wykres lotu