Silnik na paliwa hypergoliczne

[Bdabrowski]

Witam, zastanawiam się ostatnio, czy w modelarstwie RDM używa się silników z paliwem hypergolicznym (samozapalnym). Chciałbym za jakiś czas zaprojektować taki silnik małej skali do rakiet - coś jak super draco od spacex. Silnie sprężone substancje wpychane do komory. budowa byłaby prostsza niż zwykłych silników np. tlen/alkohol, ponieważ paliwo zapala się samo i nie potrzeba pomp (przy normalnych paliwach też da się bez pomp). Wystarczy zbiornik, zawór i komora.
Co o tym sądzicie?

[Bartt]

Tylko takie paliwa zwykle są dosyć problematyczne, i w tej kwestii mogłyby pojawić się spore kłopoty.
Jakich zamierzasz użyć?

[Bdabrowski]

Myślę, że może coś typu monometylohydrazyna i kwas azotowy, ale na razie to tylko plany. Kwas azotowy można dostać, ale paliwo to raczej nie za łatwo dostępne.

[Bartt]

Myślę, że może coś typu monometylohydrazyna i kwas azotowy, ale na razie to tylko plany.

Zarówno monometylohydrazyna jak i kwas azotowy są trujące dla człowieka, jeden błąd może kosztować życie.
Ja bym nie ryzykował.

A tak poza tym stworzenie tego typu silnika wymagałoby stworzenia dodatkowej instalacji która by utrzymywała odpowiednie ciśnienie w zbiornikach co raczej do łatwych nie należy (co oczywiście nie oznacza że nie da się tego zrobić).

[jaskiniowiec]

Poza ciekawostką, oraz ciekawym tematem do eksperymentów, to paliwa samozapalne nie są specjalnie czymś świetnym. Ciężka, toksyczna chemia, impulsy wysokie, ale bez "top". Ma to sens właściwie tylko w przypadku potrzeby wielokrotnego uruchamiania silnika.
Masz parcie na temat, próbuj.