Karmelek
-
- Nowy
- Posty: 8
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Witam !
Poszukuję informacji o maksymalnym zacisku dla silników opartych na karmelku z sorbitolem.
Przejrzałem specyfikacje silników Nakki i widzę, że zacisk w okolicach 400 był tam z powodzeniem stosowany.
Czy ktoś testował do jakiej górnej granicy zacisku (lub ciśnienia w komorze silnika) ziarno z karmelka nie pęka / kruszy się / deformuje ?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
Poszukuję informacji o maksymalnym zacisku dla silników opartych na karmelku z sorbitolem.
Przejrzałem specyfikacje silników Nakki i widzę, że zacisk w okolicach 400 był tam z powodzeniem stosowany.
Czy ktoś testował do jakiej górnej granicy zacisku (lub ciśnienia w komorze silnika) ziarno z karmelka nie pęka / kruszy się / deformuje ?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
-
- ****
- Posty: 194
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Witam ponownie
Po krótkiej przerwie przetestowałem karmelka ale teraz już z dyszą.
Nie wiem czemu, ale paliwo spala się szybko lecz silnik sie nie unosi
Zdziwiło mnie też to dlatego iż podczas pracy widziałem krótki około 2 cm czerwony płomyczek i nie wiem czemu to dlaczego to nie chce startować.
Bardzo prosze o pomoc
Pozdrawiam
Po krótkiej przerwie przetestowałem karmelka ale teraz już z dyszą.
Nie wiem czemu, ale paliwo spala się szybko lecz silnik sie nie unosi
Zdziwiło mnie też to dlatego iż podczas pracy widziałem krótki około 2 cm czerwony płomyczek i nie wiem czemu to dlaczego to nie chce startować.
Bardzo prosze o pomoc
Pozdrawiam
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
-
- *
- Posty: 14
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:31
- Lokalizacja: radom
Witam:D
Czytając cały ten post wywnioskowałem, że:
- Saletrę i cukier mielimy (oddzielnie)
- Przy robieniu karmelka najlepsza proporcja to jednak 65:35
- Po nasypaniu na patelnię saletry i cukru wlewamy do patelki także znaczą ilość wody tak, aby "przyszły" karmelek miał konsystencję błotnistą:D
- Potem mieszamy mieszaninę aż wyparuje cała wcześniej wlana woda i masa będzie gumiasta :p
Za odpowiedzi z góry dziękuję :d
Dobrze wszystko zrozumiałem zapamiętałem? Jeśli coś ominołem chciałbym abyście mi przypomnieli bo jutro będę się całkowicie na tym wzorze kierował.
A i takie pytanie:
- Nie mam wody destylowanej mogę użyć zwykłej wody?
- Czy po wlaniu w formę karmelek będzie się długo suszył (wysychał) ?
- Ostatnio jak robiłem pierwszy raz w życiu karmelek wyszła mi masa pomarańczowa która nie chciała wyschnąć i byłą cały czas gumiasta.
Po zapłonie mieszanka się zapaliła ale wyskakiwały z niej jakieś palące się grudki takie białe od czego mogło się tak stać ???
za
Czytając cały ten post wywnioskowałem, że:
- Saletrę i cukier mielimy (oddzielnie)
- Przy robieniu karmelka najlepsza proporcja to jednak 65:35
- Po nasypaniu na patelnię saletry i cukru wlewamy do patelki także znaczą ilość wody tak, aby "przyszły" karmelek miał konsystencję błotnistą:D
- Potem mieszamy mieszaninę aż wyparuje cała wcześniej wlana woda i masa będzie gumiasta :p
Za odpowiedzi z góry dziękuję :d
Dobrze wszystko zrozumiałem zapamiętałem? Jeśli coś ominołem chciałbym abyście mi przypomnieli bo jutro będę się całkowicie na tym wzorze kierował.
A i takie pytanie:
- Nie mam wody destylowanej mogę użyć zwykłej wody?
- Czy po wlaniu w formę karmelek będzie się długo suszył (wysychał) ?
- Ostatnio jak robiłem pierwszy raz w życiu karmelek wyszła mi masa pomarańczowa która nie chciała wyschnąć i byłą cały czas gumiasta.
Po zapłonie mieszanka się zapaliła ale wyskakiwały z niej jakieś palące się grudki takie białe od czego mogło się tak stać ???
za
-
- Teoretyk
- Posty: 102
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Serock
-Możesz użyć zwykłej wody, albo wcale nie dodawać.
-Karmel nie będzie się suszył, nie powinno być w nim wody. Cukier krzepnie i dlatego robi się twardy. Czas zależy więc od warunków chłodzenia.
-Nie odparowałeś całej wody, lub dałeś jej za dużo.
Białe grudki to K2O (tlenek potasu) produkt spalania karmelka. Jeśli miałbyś czarne grudki (węgiel) to znaczy, że powinieneś sprawdzić proporcje paliwa, lub lepiej zmielić składniki.
I jeszcze jedno Pamiętaj o bezpieczeństwie.
-Karmel nie będzie się suszył, nie powinno być w nim wody. Cukier krzepnie i dlatego robi się twardy. Czas zależy więc od warunków chłodzenia.
-Nie odparowałeś całej wody, lub dałeś jej za dużo.
Białe grudki to K2O (tlenek potasu) produkt spalania karmelka. Jeśli miałbyś czarne grudki (węgiel) to znaczy, że powinieneś sprawdzić proporcje paliwa, lub lepiej zmielić składniki.
I jeszcze jedno Pamiętaj o bezpieczeństwie.
-
- *
- Posty: 14
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:31
- Lokalizacja: radom
-
- *
- Posty: 14
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:31
- Lokalizacja: radom