Piknik rakietowy Grupy Północ 24.03.2012
- robercik
- Supersonic PROFI
- Posty: 1362
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Piknik rakietowy Grupy Północ 24.03.2012
Cześć
W poprzdni weekend korzystając z wiosennej pogody zabraliśmy dzieciaki na poligon.
Wstrzelone zostały dwie rakietki, które nasze pociechy dostały od Paula jedna na silniku B, druga na C
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/Paul3.avi
Nastepnie do akcji wkroczyło piąte wcielenie rakiety Konrad z nr kolejnym V116. Niestety poraz czwarty zawiódło pirotechniczne wyzwalanie spadochronu. Rakietka wbiła się w miękki torf, i do wymiany jest tylko papierowa rurka korpusu. Błąd prawdopodobnie polega na tym że ciśnienie uchodzi z komory przez pusty już silnik ROS, widać to na filmie.
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V116.by.and.avi
Głównym celem spotkania było przetestowanie prototypu ARECODER'a
Jako rakiety badawczej użyliśmy odbidowanego po Toruniu modelu PACZNG z nr kolejnym V117. ARECODER leciał w tym teście wyłacznie jako rejestrator. Rakieta odzyskiwana była ciśnieniowym odzyskiem Błażeja. Napęd stanowiła PTRowska 400-setka.
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V117.by.and.avi
Wskazania altimetru sa dziwne, układ pokazał 106 jednostek różnicy ciśnienia co po przeliczeniu daje 980 m wyskości. Ten wynik jest mocno podejżany nawet na oko. Na pewne anomalie wskazuje także wyzwolenie głównego spadochronu nie na 150 m tylko niewiele poniżej pułapu. Gdyby wysokość faktycznie wynosiła kilometr to albo silnik dał 500Ns, albo współczynnik Cx 80mm rakiety z wystającą na bok kamerą wynosi 0,2 Dobra wysokość lotu wychodzi z przeliczenia wskazań ARECODER'a.
Można powiedzieć że rakieta zaleciała koło 750m w górę i około 100m niżej strzelił drugi zapłonnik od spadochronu głównego. Arek podejrzewa gruby błąd w danych z nowego typu czujnika ciśnienia, ale na pierwszy rzut oka także był 1 km wysokości. Dwa niezależne układy nie powinny sie pomylić. Stawiamy więc na anomalię ciśnienia.
Rakieta nagrała film z pokładu, ale chińska kamerka MD-80 okazała się chłamem nie wartym swych 17 PLN. Na filmie "HD" o rozdizelczości 1280 x 920 nie widać nic (miało być 720x480). Da się oglądać wyłacznie po resamplingu w dół na 640, ale wstawiamy jeszcze mniejszy film 320.
Marną jakość filmy w pełni rekompensuje zarejestrowana rozmowa Panów których serdecznie pozdrawiamy i jescze raz dziękujemy za zdjecie modelu z drogi poligonowej
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V117.OSZ.avi
pzdr
W poprzdni weekend korzystając z wiosennej pogody zabraliśmy dzieciaki na poligon.
Wstrzelone zostały dwie rakietki, które nasze pociechy dostały od Paula jedna na silniku B, druga na C
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/Paul3.avi
Nastepnie do akcji wkroczyło piąte wcielenie rakiety Konrad z nr kolejnym V116. Niestety poraz czwarty zawiódło pirotechniczne wyzwalanie spadochronu. Rakietka wbiła się w miękki torf, i do wymiany jest tylko papierowa rurka korpusu. Błąd prawdopodobnie polega na tym że ciśnienie uchodzi z komory przez pusty już silnik ROS, widać to na filmie.
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V116.by.and.avi
Głównym celem spotkania było przetestowanie prototypu ARECODER'a
Jako rakiety badawczej użyliśmy odbidowanego po Toruniu modelu PACZNG z nr kolejnym V117. ARECODER leciał w tym teście wyłacznie jako rejestrator. Rakieta odzyskiwana była ciśnieniowym odzyskiem Błażeja. Napęd stanowiła PTRowska 400-setka.
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V117.by.and.avi
Wskazania altimetru sa dziwne, układ pokazał 106 jednostek różnicy ciśnienia co po przeliczeniu daje 980 m wyskości. Ten wynik jest mocno podejżany nawet na oko. Na pewne anomalie wskazuje także wyzwolenie głównego spadochronu nie na 150 m tylko niewiele poniżej pułapu. Gdyby wysokość faktycznie wynosiła kilometr to albo silnik dał 500Ns, albo współczynnik Cx 80mm rakiety z wystającą na bok kamerą wynosi 0,2 Dobra wysokość lotu wychodzi z przeliczenia wskazań ARECODER'a.
Można powiedzieć że rakieta zaleciała koło 750m w górę i około 100m niżej strzelił drugi zapłonnik od spadochronu głównego. Arek podejrzewa gruby błąd w danych z nowego typu czujnika ciśnienia, ale na pierwszy rzut oka także był 1 km wysokości. Dwa niezależne układy nie powinny sie pomylić. Stawiamy więc na anomalię ciśnienia.
Rakieta nagrała film z pokładu, ale chińska kamerka MD-80 okazała się chłamem nie wartym swych 17 PLN. Na filmie "HD" o rozdizelczości 1280 x 920 nie widać nic (miało być 720x480). Da się oglądać wyłacznie po resamplingu w dół na 640, ale wstawiamy jeszcze mniejszy film 320.
Marną jakość filmy w pełni rekompensuje zarejestrowana rozmowa Panów których serdecznie pozdrawiamy i jescze raz dziękujemy za zdjecie modelu z drogi poligonowej
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V117.OSZ.avi
pzdr
- KSard
- Supersonic PROFI
- Posty: 1499
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Piknik rakietowy Grupy Północ 24.03.2012
Paczang poszedł superowo Bardzo ładny lot ! Pozostałe także bardzo ładnie poleciały.
Gratulacje.
Znów mi się chce puszczać rakiety
A Ci Panowie, to już w ogóle rewelka
Gratulacje.
Znów mi się chce puszczać rakiety
A Ci Panowie, to już w ogóle rewelka
pozdrawiam KSard - www.facebook.com/ksardpl : www.ksardrakiety.cba.pl
"Ci, którzy skłonni są zrezygnować choćby z części prawa do wolności aby uzyskać w zamian trochę tymczasowego bezpieczeństwa, nie zasługują ani na wolność, ani bezpieczeństwo "- Ben Franklin
"Ci, którzy skłonni są zrezygnować choćby z części prawa do wolności aby uzyskać w zamian trochę tymczasowego bezpieczeństwa, nie zasługują ani na wolność, ani bezpieczeństwo "- Ben Franklin
Re: Piknik rakietowy Grupy Północ 24.03.2012
Ten kilometr to był tak mocno "na oko". Teraz przeliczyłem wysokość używając wzoru dostarczonego przez producenta czujnika ciśnienia i wyszło ok. 725 m. Błąd był dość głupi i wyłącznie programistyczny, ale akurat w tym zakresie ciśnienia, na którym znajdowała się rakieta w najwyższym punkcie, był niewielki.
-
- Supersonic PROFI
- Posty: 937
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Luedenscheid
Re: Piknik rakietowy Grupy Północ 24.03.2012
Witam,
Milo, ze moje rakietki jeszcze lataja .
Jezeli chodzi o ten wysokosciomierz ARECODER , to proponuje przy nastepnej okazji wspolny lot z ALTIMAX-em , SALT-em oraz z Altimetrem One (rodem z Ameryki)
W sumie jestem sam ciekawy jakie odchylki maja te uklady. Do tego celu mam juz nawet specjalnie przygotowana rakiete. Oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie,
by wyprobowac rowniez i elektronike Arka.
Musze tylko wiedziec, jakie wymiary ma ta elektronika.
Pozdrawiam
Paul
Milo, ze moje rakietki jeszcze lataja .
Jezeli chodzi o ten wysokosciomierz ARECODER , to proponuje przy nastepnej okazji wspolny lot z ALTIMAX-em , SALT-em oraz z Altimetrem One (rodem z Ameryki)
W sumie jestem sam ciekawy jakie odchylki maja te uklady. Do tego celu mam juz nawet specjalnie przygotowana rakiete. Oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie,
by wyprobowac rowniez i elektronike Arka.
Musze tylko wiedziec, jakie wymiary ma ta elektronika.
Pozdrawiam
Paul
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Piknik rakietowy Grupy Północ 24.03.2012
No odjazd autentyczny!
Pogoda, dzieciarnia, kupa zabawy...Piknik całą gębą!
Ale do konkretów. Fajnie syczą te silniczki w rakietkach Paula. To niemieckie prochowe?
Rakieta Konrad piękny start i lot, reszta jak widać.
Co do Paczangi...Piękny pułap, długi powrót na spadzie, przytomni kolesie zdejmujący rakietę z asfaltu...Zastanawia mnie tylko dość powolny start i długi czas pracy silnika. Moim zdaniem coś nie tak. Albo zapłon, albo dziwnie wolne paliwo.
Pogoda, dzieciarnia, kupa zabawy...Piknik całą gębą!
Ale do konkretów. Fajnie syczą te silniczki w rakietkach Paula. To niemieckie prochowe?
Rakieta Konrad piękny start i lot, reszta jak widać.
Co do Paczangi...Piękny pułap, długi powrót na spadzie, przytomni kolesie zdejmujący rakietę z asfaltu...Zastanawia mnie tylko dość powolny start i długi czas pracy silnika. Moim zdaniem coś nie tak. Albo zapłon, albo dziwnie wolne paliwo.
Re: Piknik rakietowy Grupy Północ 24.03.2012
Paul pisze:Witam,
Milo, ze moje rakietki jeszcze lataja .
Jezeli chodzi o ten wysokosciomierz ARECODER , to proponuje przy nastepnej okazji wspolny lot z ALTIMAX-em , SALT-em oraz z Altimetrem One (rodem z Ameryki)
W sumie jestem sam ciekawy jakie odchylki maja te uklady. Do tego celu mam juz nawet specjalnie przygotowana rakiete. Oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie,
by wyprobowac rowniez i elektronike Arka.
Musze tylko wiedziec, jakie wymiary ma ta elektronika.
Pozdrawiam
Paul
Tutaj są wymiary - http://dl.dropbox.com/u/1201851/rejestr ... 2.01.2.png
Bardzo byłbym ciekaw danych z różnych układów .
- robercik
- Supersonic PROFI
- Posty: 1362
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Piknik rakietowy Grupy Północ 24.03.2012
Cześć
Tak jest, Paul razem z rakietkami kopsnął także dwie paczki silników prochowych Działają bardzo fajnie, do tej pory żaden nie zwiódł.
Co do powolnego startu, to jak wiemy odpalić paliwo amonowe jest sztuką. Jeszcze nie otrząsnęliśmy się z porażki w Toruniu. Odkąd jednak Piotr Sornowski opracował nową podpałkę p.cz+mg z odpowiednio ujemnym bilansem tlenowym, spalana papierosowo pastylka prochu 10g działa bez czkawki. Start jak widać z akcelerometru był właściwie na zapłonniku w dodatku spalanym papierosowo. Potem dopiero zaskoczyło paliwo.
Teraz ciekawostka. Zastosowana została dysza z Cx5 z przekrojem krytycznym zabezpieczonym grafitem jubilerskim. Efekt jest zadowalający:
Nastąpiła wprawdzie erozja Cx5, jednak storzek wylotowy uformował się w ładny dzwon, nic nie puściło ani nie spękało.
Jedna uwaga, dysza miała ponad rok czasu . Wychodzi na to że mimo zapewnień producenta iż Cx5 pełną wytrzymałość otrzymuje po miesiącu, tak naprawdę można go stosować po roku Nie ma to większego sensu. Taka cierpliwość jest wskazana przy wyrobie wina, i chyba tylko to .
Prace trwają, Pitr Sornowski szykuje wypalane dysze szamotowe, Rafcio zdobył szybkostygnącą masę od pieców hutniczych, mamy szansę na dobry silnik modelarski. W każdym razie o uszkodzenie korpusu już się nie obawiamy, inhibitor papierowy działa bez zarzutu.
Jak się da, w weekend poleci silnik na dyszy fenolowej, skomponowanej z dwóch dysz z silnika ROS. Będzie to drugi test ARECODERa.
pzdr
jaskiniowiec pisze:
Fajnie syczą te silniczki w rakietkach Paula. To niemieckie prochowe?
Co do Paczangi...Zastanawia mnie tylko dość powolny start i długi czas pracy silnika. Moim zdaniem coś nie tak. Albo zapłon, albo dziwnie wolne paliwo.
Tak jest, Paul razem z rakietkami kopsnął także dwie paczki silników prochowych Działają bardzo fajnie, do tej pory żaden nie zwiódł.
Co do powolnego startu, to jak wiemy odpalić paliwo amonowe jest sztuką. Jeszcze nie otrząsnęliśmy się z porażki w Toruniu. Odkąd jednak Piotr Sornowski opracował nową podpałkę p.cz+mg z odpowiednio ujemnym bilansem tlenowym, spalana papierosowo pastylka prochu 10g działa bez czkawki. Start jak widać z akcelerometru był właściwie na zapłonniku w dodatku spalanym papierosowo. Potem dopiero zaskoczyło paliwo.
Teraz ciekawostka. Zastosowana została dysza z Cx5 z przekrojem krytycznym zabezpieczonym grafitem jubilerskim. Efekt jest zadowalający:
Nastąpiła wprawdzie erozja Cx5, jednak storzek wylotowy uformował się w ładny dzwon, nic nie puściło ani nie spękało.
Jedna uwaga, dysza miała ponad rok czasu . Wychodzi na to że mimo zapewnień producenta iż Cx5 pełną wytrzymałość otrzymuje po miesiącu, tak naprawdę można go stosować po roku Nie ma to większego sensu. Taka cierpliwość jest wskazana przy wyrobie wina, i chyba tylko to .
Prace trwają, Pitr Sornowski szykuje wypalane dysze szamotowe, Rafcio zdobył szybkostygnącą masę od pieców hutniczych, mamy szansę na dobry silnik modelarski. W każdym razie o uszkodzenie korpusu już się nie obawiamy, inhibitor papierowy działa bez zarzutu.
Jak się da, w weekend poleci silnik na dyszy fenolowej, skomponowanej z dwóch dysz z silnika ROS. Będzie to drugi test ARECODERa.
pzdr
- andżej
- Supersonic PROFI
- Posty: 444
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Piknik rakietowy Grupy Północ 24.03.2012
Witam,
Za nami dwa kolejne loty rakiety Paczang 2.
Pierwszy lot odbył się w niedzielę 1 kwietnia. Rakietę napędzał silnik PTR 400 z eksperymentalną dyszą fenolową.
Na pokładzie znalazł się Arecoder ponownie jako rejestrator oraz nowa kamerka pokładowa (HD 808 JUMBO #11),
jedna z dwóch które nasz najlepszy kamerzysta Robert.W kupił do projektu RTP5.
Dysza mocno zerodowała, silnik stracił zacisk i stał się flarą więc lot nie był zbyt imponujący.
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V118.by.and.avi
Na szczęście układ Błażeja stanął na wysokości zadania i rakieta w ostatniej chwili otworzyła spadochrony.
Dychawiczny lot na całe 60m pozwolił znaleźć kolejne niedociągnięcia oprogramowania.
Okazało się że nie został spełniony warunek startu (więcej niż 2g przez 0,5s) i Arekoder nie wyzwolił by spadochronów. Pomyślnie natomiast wypadł test kamerki pokładowej.
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V118.OSZ.mov
Drugi lot odbył się 11 kwietnia. Tym razem napęd stanowiła klasyczna PTRowska 400setka. Arecoder ponownie jako rejestrator, kamera HD 808 nowszy model.
Tym razem poszło bez większych niespodzianek.
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V119.by.and.avi
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V119.OSZ.mov Pozdr
Za nami dwa kolejne loty rakiety Paczang 2.
Pierwszy lot odbył się w niedzielę 1 kwietnia. Rakietę napędzał silnik PTR 400 z eksperymentalną dyszą fenolową.
Na pokładzie znalazł się Arecoder ponownie jako rejestrator oraz nowa kamerka pokładowa (HD 808 JUMBO #11),
jedna z dwóch które nasz najlepszy kamerzysta Robert.W kupił do projektu RTP5.
Dysza mocno zerodowała, silnik stracił zacisk i stał się flarą więc lot nie był zbyt imponujący.
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V118.by.and.avi
Na szczęście układ Błażeja stanął na wysokości zadania i rakieta w ostatniej chwili otworzyła spadochrony.
Dychawiczny lot na całe 60m pozwolił znaleźć kolejne niedociągnięcia oprogramowania.
Okazało się że nie został spełniony warunek startu (więcej niż 2g przez 0,5s) i Arekoder nie wyzwolił by spadochronów. Pomyślnie natomiast wypadł test kamerki pokładowej.
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V118.OSZ.mov
Drugi lot odbył się 11 kwietnia. Tym razem napęd stanowiła klasyczna PTRowska 400setka. Arecoder ponownie jako rejestrator, kamera HD 808 nowszy model.
Tym razem poszło bez większych niespodzianek.
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V119.by.and.avi
http://rakiety.pomorze.pl/filmy/V119.OSZ.mov Pozdr